Resonance to jedna z najbardziej obiecujących nadchodzących niezależnych przygodówek. Niestety, oczekiwanie na jej premierę wystawiło na próbę cierpliwość nawet największych fanów gatunku. Grę zapowiedziano po raz pierwszy prawie pięć lat temu i od tego czasu większość dotyczących jeją wiadomości zawierała informacje o kolejnych opóźnieniach. Problemy z produkcją były spowodowane tym, autorzy Resonance pracowali nad tym projektem po godzinach, we własnym czasie wolnym. Na szczęście okazało się, że pomocna rękę do zespołu xii games wyciągnął Dave Gilbert, czyli szef firmy Wadjet Eye Games. Stała się ona wydawcą Resonance i zapewniła twórcom dopływ gotówki. Ponadto Janet Gilbert (żona Deve'a) przez ostatnie osiem miesięcy zajmowała się programowaniem gry, co dodatkowo przyśpieszyło proces produkcyjny. Nie znamy jeszcze dokładnej daty premiery, ale wiadomo, że nastąpi ona jeszcze w tym roku.

Akcja Resonance toczy się w niedalekiej przyszłości. Po śmierci słynnego fizyka rozpoczyna się zażarta walka o odnalezienie ukrytego przez niego skarbca, gdzie ma znajdować się tajemniczy wynalazek mogący zmienić losy naszej planety. Gracz obejmie kontrolę nad czterema nieznającymi się wcześniej postaciami, które wspólnie spróbują nie dopuścić, aby niebezpieczna technologia wpadła w niepowołane ręce.

Resonance będzie stuprocentową przygodówką, więc większość czasu spędzimy na eksplorowaniu lokacji, prowadzeniu rozmów, zbieraniu przedmiotów i rozwiązywaniu zagadek. Ciekawą nowością ma być możliwość wykorzystywania wspomnień podczas pokonywania łamigłówek. Ponadto postacie będą mogły w ograniczonym stopniu manipulować czasem, np. przewijając go do tyłu w wypadku śmierci jednej z nich.

Grafika utrzymana ma być w uroczo rozpikselowanym stylu retro. Co ciekawe, w Resonance usłyszymy głos Logana Cunninghama, czyli aktora, który odpowiada za wspaniałą narrację w zeszłorocznej grze Bastion.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine